Główna nagroda Prezesa Giełdy Papierów Wartościowych dla studenta WZiE | Wydział Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej

Piotr Sulewski: Bardzo dziękuję. Ukończyłem Analitykę Gospodarczą na Wydziale Zarządzania i Ekonomii na Politechnice Gdańskiej.

Jaki jest temat Pana pracy i kto był jej promotorem?

Temat mojej pracy to "Konstrukcja portfela inwestycyjnego o minimalnym ryzyku – optymalna długość okna estymacji na przykładzie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie oraz Borsa Italiana". Promotorem był Pan dr inż. Marcin Potrykus, któremu chciałbym podziękować za prowadzenie mojej pracy oraz wszelkie korekty i wskazówki. Polecam współpracę z Panem Doktorem wszystkim ambitnym studentom.

Czy mógłby Pan pokrótce przedstawić najciekawsze wnioski płynące z Pana pracy?

Inwestując na giełdzie zazwyczaj pragniemy zarobić jak najwięcej ponosząc możliwie niskie ryzyko. Tematem zajmował się noblista Harry Markowitz, który stworzył model mający pomóc w realizacji tego celu. W mojej pracy zbadałem, czy model rzeczywiście może być przydatny, jeśli mamy do dyspozycji jedynie historyczne dane o cenach akcji, a także ile obserwacji z przeszłości potrzeba, żeby był on najskuteczniejszy. Okazuje się, że w ostatnich latach, przeciętnie, wykorzystując dane z ostatnich 465-500 dni sesyjnych na GPW model rzeczywiście pomagał ograniczyć ryzyko. Co ciekawe w przypadku giełdy włoskiej liczba potrzebnych obserwacji była o ponad połowę mniejsza.

Czy warto startować w konkursach tego typu?

Zdecydowanie warto. Wygrana w takim konkursie daje sporą satysfakcję. Pisząc pracę dyplomową czasem mamy poczucie, że nasz wysiłek jest ulotny, bo myślimy, że niewiele osób ją przeczyta. Wysyłając pracę na konkurs otwieramy się na to, że dotrze ona do szerszego grona. Dzięki temu zwiększamy szanse, że odbiorcy docenią włożony trud.

Co powiedziałby Pan innym studentom i studentkom, którzy skrycie myślą o spróbowaniu swoich sił w podobnym wyzwaniu? Ma Pan dla nich jakieś dobre rady?

Przede wszystkim warto wybrać temat pracy, który pozwoli rozwinąć się w dziedzinie, która rzeczywiście nas interesuje. Wtedy cały proces pisania będzie dużo przyjemniejszy i bardziej satysfakcjonujący. Szczera fascynacja zagadnieniem przełoży się na jakość opracowania, a wtedy nie pozostaje nic innego jak wysłać pracę na konkurs. 

Czym się Pan interesuje poza tematami giełdowymi?

W wolnym czasie często sięgam po książki i podcasty o tematyce biznesowej, filozoficznej lub psychologicznej. Poza tym moją wielką pasją jest język włoski co spowodowało, że w swojej pracy obok giełdy w Warszawie analizowałem też giełdę w Mediolanie.

Jeszcze raz serdecznie gratuluję. Buona fortuna e auguri di successo!