Data dodania: 2021-03-15
Ekspert WZiE w wywiadzie dla portalu trójmiasto.pl
25 lutego australijski parlament przyjął nowe prawo, które ma zmusić firmy takie jak Facebook czy Google, by płaciły lokalnym mediom za treści informacyjne. Platformy cyfrowe mają dwa miesiące na dogadanie się z wydawcami.
Ich działanie jest nietransparentne dla większości użytkowników radośnie trzymających smartfony w ręce.
Czy to, co wydarzyło się w Australii, to tylko taka ciekawostka ze świata, czy może jednak wydarzenie, które powinno być ważne dla Polski, powinno zainteresować tak zwanych użytkowników usług cyfrowych, czyli praktycznie nas wszystkich?
Jan Kreft: - Aby odpowiedzieć na to pytanie, żeby zrozumieć, co tak naprawdę się dzieje, trzeba sięgnąć do wydarzeń wcześniejszych i całego kontekstu. Nie byłoby tego starcia na linii premier Australii - Facebook, gdyby nie seria przesłuchań Marka Zuckerberga przed Izbą Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. Wówczas to po raz pierwszy powstała koalicja demokratów i republikanów i uświadomiono sobie, że oto mamy do czynienia z organizacjami, które sprawują zbyt dużą władzę narzucania standardów dyskursu i wykluczania z niego, ponadto są antyinnowacyjne.
Czytaj więcej na:
https://biznes.trojmiasto.pl/Tkwimy-w-sieci-algorytmow-Czy-histeryczna-reakcja-Facebooka-w-Australii-czegos-nas-nauczy-n153651.html
Fot. Piotr Hukało/trojmiasto.pl
Autor wywiadu: Wioletta Kakowska-Mehring, trójmiasto.pl