Nie tylko podręcznik – czyli jak studenci WZiE produkują z sensem i sercem | Wydział Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej

Tegoroczna produkcja pachnie nowym produktem

Tym razem nasze zespoły produkują świeczki, przypinki, doniczki z ziołami i zawieszki zapachowe.

Świeczki dostały nowych kolorów i aromatów, także świątecznych. Nowym produktem są zawieszki zapachowe podbijające serca klientów naszych produktów. Można je zawiesić w samochodzie albo w szafie. Twardo trzymamy się przypinek, z których korzystają nasi studenci podczas swoich wydarzeń.

A w doniczkach można znaleźć buteleczki z ziołami i ziemię. Osoba, która otrzyma taki upominek, może w domu zasadzić własne ziółka i… przypomnieć sobie o swoim pobycie na Wydziale.

Zestawy z ziołami pachną bardziej pomysłem niż aromatem, ale świeczki i zawieszki rekompensują to z nawiązką – zapach wanilii, lawendy czy pomarańczy unosi się po całym laboratorium.
 

Nowa przestrzeń do pracy i projektowania

W tym roku nasze zajęcia przenieśliśmy się do większej sali i laboratorium zlokalizowanych w Gmachu Głównym. To nowe miejsce oferuje studentom więcej przestrzeni, światła i komfortu.
To nie hala produkcyjna – to raczej centrum projektowe, w którym tworzą się analizy, powstają pomysły, plany, kalkulacje, mapy procesów i już wktrótce… koncepcje gniazd produkcyjnych.

Studenci analizują procesy, planują przepływ materiału, zastanawiają się nad niezbędnymi inwestycjami, zatrudnieniem pracowników, przydziałem pracy i szukają rozwiązań, które pozwolą połączyć efektywność  z elastycznością produkcji.
To właśnie tutaj rodzą się projekty, które już za chwilę ożyją – dosłownie – w holu naszego Wydziału.

26 zespołów, jeden Wydział, wspólny cel

W tegorocznej edycji bierze udział 26 zespołów studenckich. Każdy liczy po 4–5 osób, a wszystkie razem tworzą społeczność ponad stu przyszłych specjalistów od organizacji procesów produkcji.
Każda grupa projektuje inny proces, ale cel jest wspólny: nauczyć się zarządzać produkcją w praktyce.

Jedni eksperymentują z temperaturą wosku w świeczkach by nie było na niej mgły, inni dopracowują szczegóły przypinek, a jeszcze inni szukają idealnego sposobu pakowania doniczek. Bo wstążki stanowią nie lada wyzwanie!
Ta różnorodność to największy atut zajęć – pokazuje, że zarządzanie produkcją to nie schemat, ale sztuka łączenia pomysłowości z organizacją.

Od planu do realizacji – krok po kroku

Zajęcia są zaplanowane jak prawdziwy projekt.
Najpierw analiza i planowanie – studenci tworzą koncepcje procesów, projektują stanowiska i planują sposób organizacji gniazd produkcyjnych.
Później przychodzi czas na testowanie w praktyce.

Od 9 grudnia br. przez dwa tygodnie – we wtorki, czwartki i piątki – w holu Wydziału Zarządzania i Ekonomii PG ruszy etap, na który wszyscy czekają: budowa i uruchomienie gniazd produkcyjnych.
To moment, w którym nasz wydziałowy hol zamieni się w małą fabrykę, a studenci z dumą pokażą, że to, co do tej pory istniało tylko w planie, może na prawdę zadziałać.

Cardboard engineering – kreatywność w praktyce

Podstawą zajęć jest tzw. cardboard engineering – czyli projektowanie i budowanie gniazd produkcyjnych z kartonów. Dzięki temu studenci mogą w praktyce zobaczyć, jak układ stanowisk wpływa na czas, ergonomię pracy i płynność procesu.

To ćwiczenie, które łączy technikę, organizację i wyobraźnię.
Z boku wygląda to jak zabawa, ale każdy element jest przemyślany – od ustawienia stołów po sposób przekazywania półproduktów.
Zawsze jest też miejsce na improwizację, bo nie ma projektu, który od razu działa idealnie.

Współpraca i organizacja – najważniejsze zasoby

Zarządzanie produkcją to nie tylko procesy i produkty. To przede wszystkim ludzie – a współpraca w zespole bywa nie mniejszym wyzwaniem niż samo projektowanie.
Studenci uczą się planować wspólną pracę, komunikować się, dzielić odpowiedzialność i wspólnie rozwiązywać problemy.

Niektórzy odkrywają w sobie talenty organizacyjne, inni – zmysł techniczny, a jeszcze inni – umiejętność łagodzenia napięć.
To właśnie dzięki tym różnicom każdy projekt ma swój charakter i styl działania.

W trakcie działania

Zajęcia trwają – zespoły dopracowują projekty, analizują dane i przygotowują materiały do budowy gniazd.
Za chwilę przyjdzie czas na sprawdzian w praktyce.

To najciekawszy moment semestru – pełen emocji, drobnych potknięć i wielkich satysfakcji.
Bo nic nie uczy tak skutecznie, jak sytuacja, w której coś nie działa… a potem wreszcie zaczyna.

Zakończenie: produkcja z pomysłem i emocją

„Zarządzanie produkcją” na Wydziale Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej to coś więcej niż przedmiot.
To projekt, który łączy wiedzę techniczną z kreatywnością, planowanie z działaniem i naukę z emocjami.

Świeczki i zawieszki pachną. Ziołowe zestawy inspirują. Przypinki dodają charakteru.
Ale najważniejsze jest to, że każdy z tych produktów powstaje z myślą o drugim człowieku – o tym, kto je zobaczy, otrzyma, posadzi zioła i na chwilę przypomni sobie miejsce, gdzie zrodził się ten pomysł.

Bo właśnie tak wygląda nauka, która zostaje w pamięci – z sensem i z sercem.