Data dodania: 2024-06-21
3 miejsce kobiecej sztafety Biega ZiE! w triathlonie na dystansie olimpijskim
Dystans olimpijski w triathlonie to 1,5 km pływania, 40 km jazdy na rowerze i 10 km biegu. Piękna, choć wymagająca trasa prowadziła przez wody Zatoki Gdańskiej, obok stadionu i tunelem pod Wisłą oraz nadmorskimi alejkami na molo w Brzeźnie.
Wspólny głos uczestników: "Brakowało nam trochę wspólnych startów. Dowiedziałyśmy się, że maraton Gdański, w którym co roku wystawialiśmy jako Wydział kilka sztafet, w tym roku nie odbędzie się. Wtedy Magda Licznerska wpadła na pomysł, żeby wystartować sztafetą w triathlonie Challange -Gdańsk. Podział zadań był dość prosty – kto w czym czuje się najmocniejszy"
„Pływanie jest fajne, pływanie Open Water jest super, a pływanie OW w naszym morzu jest po prostu rewelacyjne, dlatego bardzo chętnie podjęłam się tego zadania. Ale co innego gdy się pływa dla siebie, nawet na zawodach, a co innego gdy się to robi dla sztafety. Motywacja na najwyższym poziomie, skupienie 100%. Trochę wiało, trochę falowało, ale po to właśnie pływa się w morzu. Potem tylko jak najszybciej w strasznie długiej strefie zmian i na swoją szosówkę wskoczyła Magda Licznerska” - relacjonuje Katarzyna Stankiewicz:
„Choć trasa rowerowa była wymagająca, a silny wiatr nie ułatwiał zmagań, to uważam nasz wspólny start za świetną przygodę. Jestem dumna z naszego wyniku, bo wiem, że każda z nas dała z siebie wszystko. Oczywiście apetyt jest na więcej i mam nadzieję, że w kolejnych startach reprezentując z dumą Nasz Wydział, będziemy mogły go zaspokoić. - dopowiada Magda Licznerska.
„To był mój pierwszy triathlon w życiu i trzeci start w sztafecie żeńskiej — wcześniej dwukrotnie startowałyśmy w sztafecie na dystansie maratońskim, a jeden z tych biegów również przyniósł nam trzecie miejsce. Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu i wysiłków, które organizatorzy włożyli w przygotowanie tej imprezy międzynarodowej. Udział był niesamowitym przeżyciem, także w związku z całym ogromem tajników „logistycznych”, które trzeba było poznać, by wystartować i osiągnąć wysokie miejsce. Nam się udało. I choć zastanawiam się nad moim czasem, który zdecydowanie nie był szczytem moich możliwości i dzielę włosa na czworo, trochę jak cała nasza trójka, jestem mega szczęśliwa i bogatsza o nowe ciekawe doświadczenie sportowe. Nie udałoby się, gdyby nie „team spirit”, który udało nam się wyzwolić z Kasią i Magdą” - mówi Magda Popowska.
W trakcie Challenge Gdańsk na różnych dystansach startowali także studenci i pracownicy innych wydziałów PG. Spotkaliśmy prof. Tomasza Klimczuka z WFTiMS oraz prof. Michała Wasilczuka z WIMO, którzy wystartowali indywidualnie na dystansie sprintu (0,75- 20-10km). Na tym samym dystansie sprintu wystartowała też sztafeta sekcji pływackiej Masters PG i zajęła również 3 miejsce. Ponieważ byłyśmy w naszych koszulkach z logo Wydziału i Politechniki, niektórzy uczestnicy lub kibice podchodzili do nas, przedstawiając się jako absolwenci naszej uczelni. To zawsze są bardzo miłe sytuacje.
Chciałybyśmy podziękować też wszystkim kibicom, którzy nas wspierali na miejscu jak i tym, którzy docierali z dobrym słowem przed w trakcie i po całym wydarzeniu.
Warto przypomnieć, że od niedawna Wydział Zarządzania i Ekonomii PG rozpoczął współpracę z Energy Events sp. z o.o organizującą Challenge Gdańsk. Dzięki temu studenci specjalności zarządzanie w sporcie pod opieką prof. Krystiana Zawadzkiego mogą uczestniczyć w spotkaniach z dyrektorem zarządzającym Energy Events Panem Adamem Greczyło oraz koordynatorem eventów panem Romanem Rudzkim, poznając tajniki organizacji tego typu imprez sportowych.
Chcemy przypomnieć wszystkim naszym studentom, że istnieje także możliwość odbycia praktyk studenckich w Energy Events.